wtorek, 8 marca 2011

Sama prawda życiowa

Ostatnio dostałam 10 % rabatu na żwirek dla kotów z okazji Dnia Kobiet.
Hmmmm.......
Zaczęłam się zastanawiać o co chodzi i który mój kot jest kobietą.
Kotów mam dwa.
Kluśka kobietą już chyba nie jest bo niedawno ją wysterylizowaliśmy, a poza tym lata po drzewach jak nie przymierzając łobuz jakiś raczej rodzaju męskiego.
A Marian co prawda facetem był ale tez już mu odcięli atrybuty kociej męskości więc ustaliliśmy pospiesznie z Panem sprzedawcą, że to Marian jest kobietą.
Tak więc jestem właścicielką 2 kotków:
Kluśki

i Mariana(zawsze chciałam nazwać kota Marian :))).

A właściwie to one mi pozwalają mieszkać w moim domu, bo jak wiadomo one rządzą !!!!!  
A wszystkim ludziom obojga płci dedykuję prezentację ze wspaniałymi mądrościami życiowymi na poprawę nastroju.
Ja uśmiałam się do łez.
Ściskam Was mocno.

poniedziałek, 28 lutego 2011

Piękne czegoś początki!

Pomyślałam , że jak już coś zaczynać to od czegoś pięknego, bo w koło pełno brzydoty i bylejakości, a ja akuratnie lubię piękno osób, przedmiotów, nastrojów, smaków i ulotnych chwil naszego życia.
I kiedy się tak zastanawiałam to przyszło mi do głowy, że ten blog zaczął się od czegoś bardzo pięknego.
Od przyjaźni !!!!
Bo to moja przyjaciółka namówiła mnie do pisania bloga i codziennie ponaglała, żebym wreszcie coś napisała bo nie ma co komentować. No bo normalnie tak na co dzień  to ma co komentować ale w wirtualnym świecie brakuje jej komentowania moich wypocin literackich.
Więc proszę Cię bardzo ma Qrko teraz możesz komentować do woli.
Druga zaś piękna rzecz na początek to maszynowy stolik , który powstał niedawno.
Mój mąż przytargał go, a w zasadzie ją bo maszynę starą gdzieś od jakiegoś ludzia co nie potrafił docenić jej piękna.
Na początku zresztą nie wyglądała zbyt zachęcająco w sensie stanu w jakim była.
No chyba , że się ma wizję, a ja miewam więc postanowiłam ją przerobić na stolik piękny taki.
I teraz wygląda tak.



Na dodatek okazało się, że ma śliczne mosiężne zdobienia na boku.


Tylko blat jest na razie jasny ale chyba przebejcuję na ciemno.

I tym sposobem stałam się posiadaczką kolejnego pięknego przedmiotu.

Mam nadzieję, że nie ostatniego.
Wszystkich, którzy cieszą się pięknem przyjaźni pozdrawiam, a tym którzy jeszcze nie - życzę by znaleźli takiego wspaniałego przyjaciela jak ja mam, choć to właściwie niemożliwe bo ja mam najlepszą na świecie przyjaciółkę , model pojedynczy unikatowy.
Ale próbujcie może , może .......

Pozdrowionka dla wszystkich gdzieś tam w przestrzeni !!!!!